Kiszony kalafior

Kiszony kalafior świetnie smakuje prosto ze słoika lub jako dodatek do różnych sałatek. Bardzo łatwy w przygotowaniu. Po kilku dniach gotowy do spożycia. O dobroczynnym działaniu bakterii i kwasu mlekowego w kiszonkach na przewód pokarmowy i na odporność nie trzeba zapewne nikogo przekonywać 😉

Do kiszonego kalafiora zmotywowała mnie Natka (specjalistka od różnorakich kiszonek) i bardzo Jej za to dziękuję 😉

kalafior świeży (jędrny)

solanka (1 litr wody + 1 łyżka soli)

2 ząbki czosnku

kilka ziaren ziela angielskiego i kilka liści laurowych

Kalafior podzielić na różyczki. W zagotowanej wodzie rozpuścić sól i lekko wystudzić. Do czystego słoika włożyć różyczki kalafiora, czosnek, ziele i liście laurowe. Zalać solanką, docisnąć kalafior spodeczkiem, a następnie obciążyć (wszystkie różyczki kalafiora mają być cały czas zanurzone w solance. Pozostawić w temperaturze pokojowej na 7 dni. Po 7 dniach zakręcić słoik i wstawić do lodówki.