Muffiny z konfiturą i czekoladą

 

Moje muffiny to przeważnie dzieło eksperymentu. To eksperymentowanie wychodzi z różnym skutkiem. Czasem efekt jest wspaniały, innym razem mniej.

Tym razem mogę powiedzieć, że eksperyment powiódł się w 100%. Dodatki, jakie użyłam były trochę dziełem przypadku. Okazało się jednak, że ten przypadek sprawdził się wyśmienicie. Smaki wspaniale się uzupełniały. Na pewno zagoszczą na moim stole jeszcze nie raz.

 

Składniki na 12 babeczek:

 

  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 150 ml oleju
  • pół szklanki kakao
  • 2 duże jajka
  • 3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
  • 1 spora łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • pół szklanki kwaśnej śmietany 18%

 

Dodatkowo:

 

  • 12 małych łyżeczek konfitury wiśniowej
  • 12 kostek białej czekolady z nadzieniem migdałowo-śmietankowym***
  • serek mascarpone 250g
  • śmietanka 30% – 125 ml
  • 100 g czekolady Milka Daim (zmielonej)

 

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, proszek do pieczenia i kakao – wymieszać i przesiać.

Do składników suchych dodać jajka, cukier, ekstrakt z wanilii, śmietanę, olej i wszystko razem wymieszać.

Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Na każdą papilotkę nałożyć 1 łyżeczkę ciasta, następnie małą łyżeczkę wiśniowej konfitury, znowu łyżeczkę ciasta, całą kostkę czekolady, którą przykryć następną łyżeczką ciasta.

Piec w temperaturze 170 stopni C, z termoobiegiem, przez około 20 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć i przestudzić na kratce.

 

Serek mascarpone, śmietankę i startą czekoladę dokładnie wymieszać. Tak przygotowany krem włożyć do rękawa cukierniczego i ozdobić muffiny.

 

*** Niedawno w Lidlu był tydzień alpejski. Skusiłam się niestety tylko na jedną białą czekoladę z kremem migdałowo-śmietankowym. Była to wspaniała biała czekolada. Napis na opakowaniu oryginalna szwajcarska jakość brzmi bardzo zachęcająco i słusznie. Czekolada jest bardzo kremowa, nie smakuje jak zlepek tłuszczu i cukru, które prezentują w większości białe czekolady.
Nie jest twarda, ma konsystencję podobną do Milka, po prostu rozpływa się w ustach.
Jest słodka, ale nie przesłodzona. Nadzienie śmietankowo-migdałowe jest pyszne.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *