
Serię zamyka pudełko z piękną, jedyną, niezrównaną Audrey Hepburn 🙂




decoupage
Serię zamyka pudełko z piękną, jedyną, niezrównaną Audrey Hepburn 🙂
Kolejne zapowiadane pudełko, także z Fridą Kalo 😉
To będzie cykl pudełek z czterema przegródkami w środku. Pierwsze z piękną fotografią Wielkiej Fridy Kahlo 🙂
Tuchomek to niezłe miejsce na fotografowanie 😉
Pudełko, które wewnątrz ma przegródki można wykorzystać do różnych celów. To zrobiłam z myślą o biżuterii i o mojej Siostrzyczce. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu 😉
Była taka zwyczajna, po prostu zielona i tyle. Najpierw zeszlifowałam papierem ściernym część farby tak aby ukazało się gdzie nie gdzie surowe drewno. Kolejny etap to dobór haseł, myśli, słów. Potem techniką decoupage naklejanie a na koniec bezbarwny lakier (pięć warstw). Jest inna, jedyna w swoim rodzaju, właśnie o to mi chodziło. Jestem ukontentowana, choć zdaję sobie sprawę, że taki dizajn nie jest dla wszystkich 😉
Drewniane pudełko z czterema przegródkami w sam raz na ekspresowe saszetki herbaciane 😉 Wygląda jak gotowe ale przede mną jeszcze długi żmudny proces lakierowania i szlifowania 😛
Moja pierwsza w tym roku praca ręczna – ikona z Chrystusem Pantokratorem – władcą i sędzią Wszechświata. Jestem zadowolona z tej pracy mając ponadto nadzieję, że u obdarowanych wzbudzi podobne uczucia.
Trzecie z kolei. Prawie gotowe. Pozostało jeszcze tylko trochę lakierowania i będzie mogło cieszyć adresata 😉
Tym razem pudełko z kotem. Słodki prawda 😉 I jak tu ich nie kochać 😀
W gorący czas przedświąteczny udało mi się zrobić kilka pudełek 🙂 Pierwsze z Fridą Kahlo. Jako miłośniczka tej wybitnej i wyjątkowej artystki często sięgam do jej fotografii i dzieł malarskich. Tym razem postawiłam na czarno-białą fotografię Fridy.