Spód mazurka taki sam jak w przepisie na mazurek kajmakowy (wpis poniżej).
krem czekoladowy:
200 ml śmietanki 36 %
100 g gorzkiej czekolady
150 g mlecznej czekolady
Czekoladę połamać na kawałki i przełożyć do miski. Śmietankę zagotować. Gorącą wlać do miski z czekoladę. Pozostawić na dwie minuty. Następnie dokładnie wymieszać.
Kiedy masa przestygnie i zgęstnieje można ją wylać na kruchy spód mazurka. Przedtem jednak dobrze jest posmarować mazurek dżemem, który nieco przełamie słodycz czekoladowego kremu. Ja użyłam dżemu z czarnej porzeczki.
Dekoracja to już rzecz gustu. U mnie kwiatki z płatków migdałowych 😉
Ciasto zawinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce przez około 30 minut.
Prostokątną formę o wymiarach 27 x 18 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni.
Z ciasta odciąć około 1/4 na brzegi.
Większą porcję ciasta rozwałkować na prostokąt i wyłożyć nim dno formy. Następnie z ciasta pozostawionego uformować wałki i zrobić z nich brzegi mazurka.
Widelcem zrobić na brzegach pionowe wgłębienia, a później nakłuć nim spód ciasta.
Ciasto wstawić do piekarnika i piec przez około 25 minut do zarumienienia.
Masa kajmakowa:
Puszkę z mlekiem włożyć do wąskiego, ale wysokiego garnka. Zalać wodą (woda cały czas musi zakrywać puszkę).
Gotować 3 godziny (puszkę o pojemności 500ml) lub 2,5 godziny (puszkę o pojemności 400ml). Od zagotowania wody, gotować dalej na małej mocy palnika (aby woda tylko „mrugała”). Od czasu do czasu sprawdzać poziom wody w garnku. W razie potrzeby dolewać wrzątku, aby puszka cały czas była zanurzona w wodzie.
Puszkę otworzyć, gdy nieco przestygnie. Wyjąć zawartość puszki, dodać miękkie masło i dokładnie wymieszać do momentu aż masło się rozpuści.
Na kruchy spód mazurka wyłożyć warstwę dżemu a następnie masę kajmakową. Udekorować mazurek według własnych upodobań 😉
Babka kisielowa jest lekka i puszysta. Kisiel bowiem to nic innego jak skrobia ziemniaczana, a jej dodanie do ciasta ucieranego czyni je delikatniejszym. Oprócz wspaniałej konsystencji zaletą babki z kisielem jest oryginalny cytrynowy smak i żółty kolor 🙂
270 g mąki pszennej
200 g cukru
250 g masła
5 jaj
5 opakowań kisielu o smaku cytrynowym (1 opakowanie 40 g czyli łącznie 200 g)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
sok i skórka otarta z jednej cytryny
Masło rozpuścić i pozostawić do ostudzenia.
Jaja ubić mikserem. W trakcie ubijania stopniowo dodawać cukier.
Cały czas miksując dodawać mąkę z proszkiem do pieczenia.
Na koniec do masy dodać na przemian przestudzone masło i kisiel w proszku oraz sok i skórkę z cytryny.
Formę do babki wysmarować masłem. Do formy wlać ciasto. Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez 40 – 45 minut.
Przygotować lukier z soku z cytryny i cukru pudru. Wystudzoną babkę polukrować i ozdobić 😉
300 g mąki pszennej 30 g kakao 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia 4 jajka 300 ml kwaśnej śmietany 120 g cukru brązowego 100 g roztopionego masła 1,5 czekolady mlecznej Milka Daim posiekanej
W jednej misce mieszamy mąkę, kakao, proszek do pieczenia i cukier. W drugiej roztrzepujemy jaja ze śmietaną. Następnie łączymy ze sobą składniki suche i mokre, dodajemy roztopione masło i ewentualnie trochę mleka jeżeli ciasto jest zbyt gęste. Następnie dodajemy posiekaną czekoladę Daim. Mieszamy dokładnie. Formę na babkę smarujemy masłem i wykładamy do niej ciasto. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 40 – 45 minut.
Przestudzoną wyjmujemy z formy i posypujemy cukrem pudrem.
Moją babkę ozdobiłam kruchymi zajączkami, które za pomocą roztopionej czekolady przykleiłam do babki 😉
Propozycja dla wegetarian. Może kogoś zainspiruje? Tak przygotowana rzymska sałata jest pyszna, w trakcie smażenia traci nieco swoją naturalną goryczkę, ale za to zyskuje na smaku dzięki przyprawom.Danie w sam raz na lunch. Do tego sałatka z pomidorków. Pycha 🙂
SKŁADNIKI
2 główki sałaty rzymskiej mini
1 łyżeczka masła i 1 łyżka oleju
2 ząbki czosnku
ser grana padanolub parmezan
sól, pieprz
Umyte sałaty przekroić wzdłuż na pół. Na patelni rozgrzać masło z olejem, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę, posolić i popieprzyć. Na patelnię położyć połówki sałaty wewnętrzną stroną. Smażyć przez około 2 – 3 minuty, aż nieco zmiękną. Następnie przełożyć sałatę na drugą stronę i po 2 minutach zdjąć z ognia. Od razu posypać startym grana padano lub parmezanem.Do tego koniecznie sałatka na przykład z pomidorków koktajlowych. Smacznego 🙂
Rogaliki z serka homogenizowanego upiekłam na przyjęcie urodzinowe Tadzia.
Rogaliki są przepyszne. Znikają z półmiska w try miga, zwłaszcza jak konsumentami są dzieciaki 🙂 Po wypieczeniu lekko się listkują, są delikatne i kruche.
400 g mąki
250 g masła schłodzonego
250 g serka homogenizowanego o smaku waniliowym
3 łyżki cukru
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
słoiczek powideł lub ulubionej marmolady
Z podanych składników należy zagnieść ciasto, które przez pół godziny schłodzić w lodówce.
Schłodzone ciasto podzielić na 6 części, każdą z nich rozwałkować na kształt koła (podsypać blat mąką, aby ciasto się nie kleiło.) Koło podzielić na 8 trójkątów. Na podstawie trójkąta nałożyć nadzienie i zawinąć ciasno rogaliki. Rogaliki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 190 stopniach przez 20 minut z funkcją góra – dół (do lekkiego zrumienienia). Po upieczeniu i wystudzeniu rogaliki polukrować lub posypać cukrem pudrem.
Walentynkowe muffinki upiekłam dla tych, których KOCHAM 🙂
Czekoladowa słodycz przełamana kwaskowatą czarną porzeczką z chrupiącym karmelem i dekoracyjnym cukrem. Mniam, pychota – polecam 😉
200 g mąki
1/2 szklanki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
150 g cukru
3/4 szklanki ciepłej wody
2 jaja
1 szklanka owoców czarnej porzeczki (u mnie mrożone)
czekolada (u mnie Milka Peanut Crispy Caramel)
gruby cukier dekoracyjny (opcjonalnie)
dodatkowo :
1/2 tabliczki mlecznej czekolady
3 łyżki śmietanki
sercowe żelki do dekoracji
Wszystkie składniki (suche i mokre) wrzuciłam do jednej miski i wymieszałam do połączenia składników. Dodałam owoce i ponownie wymieszałam. Formę muffinkową wyłożyłam papilotkami. Do każdej wkładałam łyżkę ciasta, następnie kostkę czekolady i ponownie łyżkę ciasta (do wysokości 3/4 papilotki). Wierzch każdej babeczki oprószyłam grubym cukrem dekoracyjnym (opcjonalnie).
Tak przygotowane muffinki piekłam w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni przez 20 – 25 minut.
Czekoladę ze śmietanką rozpuściłam w kąpieli wodnej, ozdobiłam nią przestudzone muffinki. Każdą babeczkę ukrasiłam dodatkowo z racji Walentynek czerwonym żelowym serduszkiem.
Wiedziałam, że do przepisu “Feta – rakieta” wrócę i na pewno nie po raz ostatni. Tym razem feta została upieczona w towarzystwie batatów, gruszki, pomidorków koktajlowych i rzodkiewek. Całość przyprawiona suszonym czosnkiem, oregano, oliwą, syropem klonowym. Bardzo smaczna, prosta i szybka przekąska.
jeden spory batat
2 łyżeczki granulowanego czosnku
dojrzała gruszka ale nie miękka
3 kiście pomidorkówkoktajlowych
kilka rzodkiewek (opcjonalnie)
opakowanie fety greckiej
sok z cytryny
2 łyżki syropu klonowego
oregano, sól, pieprz
oliwa
dobry chleb do maczania
Piekarnik rozgrzać do temp. 180°C. Naczynie żaroodporne równomiernie posmarować cienką warstwą oliwy, po czym wyłożyć fetę.
Batata obrać i pokroić. Rzodkiewki przekroić na pół. Pomidorki na gałązkach umyć. Gruszkę przekroić na ćwiartki, usunąć gniazdo nasienne.
Wszystkie warzywa ułożyć wokół fety. Wierzch oprószyć suszonym czosnkiem, suszonym oregano, solą i pieprzem, skropić cytryną, syropem klonowym i oliwą.(solimy oszczędnie, omijając fetę, która jest wystarczająco słona).
Włożyć do gorącego piekarnika i piec około 15 – 20 minut. Podawać na ciepło z bagietką lub dobrym pieczywem.
Ciasto czekoladowe z wiśniami o lekkiej konsystencji i wilgotnym smaku. Mocno czekoladowe z lekko kwaśnymi wiśniami w środku i polewą czekoladową na wierzchu.
Przepis nie wymaga zachodu. Wystarczy kilka chwil. Nie wymaga też użycia miksera. Wystarczy za pomocą łyżki połączyć suche składniki z mokrymi.
Do środka dodałam drelowane wiśnie ze słoika, które wcześniej dokładnie odsączyłam. To bardzo ważne, ponieważ zbyt duża ilość soku mogłaby spowodować zakalec.
1,5 szklanka maki
3/4 szklanki cukru
1 torebka cukru waniliowego
dobre1/2 szklanki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jaja
1/2 szklanki oleju
1/2 – 3/4 szklanki mleka
szczypta soli
100 ml śmietanki kremówki 30%
100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady
Mąkę przesiewamy razem z kakao oraz proszkiem do pieczenia. Następnie dodajemy cukry, sól, jaja, olej oraz mleko i wszystko razem mieszamy, tylko do połączenia składników. Na koniec dodajemy wiśnie. Formę smarujemy masłem. Ciasto wykładamy na formę i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 25 minut do “suchego patyczka”. Przestudzone wyjmujemy z formy. Kremówkę mocno podgrzewamy, następnie dodajemy kawałki czekolady i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Polewamy wierzch ciasta.