Dzień Babci i Dziadzi

Niewymowna radość i wzruszenie jakie panują w sercu każdej Babci i każdego Dziadziusia, kiedy wnuki kierowane przez swoich rodziców i wychowawczynie przekazują czyste słowa o miłości i przywiązaniu do swoich najstarszych opiekunów – DZIADKÓW.

DZIADKOWIE oddają wnukom to co mogą i tak jak potrafią. Czynią to wszystko z potrzeby serca i otaczają swoje wnuki bezwarunkową i bezgraniczną miłością…

Serce wykonane przez Tadzia przypomina nam wspaniały występ, jaki dzieci wykonały w szkole na spotkaniu z Dziadkami. Nasz wyjątkowo muzycznie utalentowany wnuk pięknie śpiewał i pięknie deklamował. Duma nas rozpierała. Brawo!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Seria życzeń – laurek przygotowanych przez naszą wnusię – „plastyczkę”.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Portret spod ręki Olenki jakże udany. Bunia Jagoda, Dziadzio Rysiu i Olenka sprawczyni tego dzieła.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Ten „rulonik” od Kajtusia z pięknym i wzruszającym wyznaniem miłości do swoich Dziadków. Występ Kajtka w przedszkolu napawał nas dumą i nie tylko nas wyjątkowo zachwycił. Inni Dziadkowie także bardzo docenili Kajtusia, dziękując mu gromkimi brawami.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Tak było

Tak było na przełomie listopada i grudnia 2017. Niespełna dwa tygodnie – coroczna wizyta Joli i Klausa w Gdańsku. Było wesoło i działo się wiele jak zawsze.

Niestety nasz beztroski czas zwieńczony został incydentem, o którym pisać nie chcę, bo sprawa jest zbyt poważna i zbyt przykra dla Joli i Klausa. Dla nas jest równie bulwersująca i w żadnym razie nie obojętna, bo nie może być. Jesteście naszymi sprawdzonymi, prawdziwymi przyjaciółmi, z tych co to są zawsze zarówno w chwilach dobrych jak i złych, ludźmi prawymi i dobrodusznymi. Tak byliście i będziecie przez nas postrzegani, bo tacy jesteście. Gdybym nie była świadkiem, trudno byłoby mi uwierzyć, że tak można w majestacie prawa traktować ludzi, którzy w żadnej mierze na to nie zasługują, ale wiać można…

Kochani mogę tylko wyrazić raz jeszcze moje serdeczne trwanie z Wami, mając jednocześnie nadzieję, że uda Wam się w miarę upływającego czasu trochę zapomnieć i zamienić to zło jakie Was spotkało, na dobro jakie potraficie nieść dla innych. Nie warto rozpamiętywać, szkoda zdrowia i czasu. Można go spożytkować na wiele miłych i dobrych rzeczy. Nie dajcie się. Wierzę, że tak będzie. I wierzę, że mimo wszystko jeszcze wiele wspaniałych dni przed nami – tu u nas – dni radosnych, wesołych, pełnych humoru i beztroski – jak ongiś bywało.

Niżej klika fotek , gdzie jak widać spotykaliśmy się po to aby się radować i wspólnie bawić.

Miły wieczór jak tradycja każe na Żabiance

IMG-20171201-WA0008

IMG-20171221-WA0015

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

IMG-20171201-WA0006

Bardzo wesoło i zabawnie u Izy na urodzinach, które tradycyjnie od wielu lat spędzamy razem

IMG-20171214-WA0010

IMG-20171214-WA0014

IMG-20171214-WA0013

IMG-20171214-WA0016

Fajka – przepraszam cygaro pokoju. Oj się działo!

IMG-20171214-WA0017

IMG-20171214-WA0018

IMG-20171214-WA0019

IMG-20171214-WA0021

IMG-20171214-WA0024

IMG-20171214-WA0027

Kolędowanie

 
Trzech Króli inaczej nazywane Objawieniem Pańskim to święto chrześcijańskie, które następuje 12 dni po Bożym Narodzeniu. W tradycji ludowej rozpoczyna czas zapustów, czyli karnawału.

Przysłowia na Święto Trzech Króli: „Gdy trzech Króli mrozem trzyma będzie jeszcze długa zima”;

„Na Trzech Króli słońce świeci wiosna do nas pędem leci”

Zgodnie z pogodą, jaka u nas tego dnia była – ani jedno, ani drugie przysłowie nie ma szansy na sprawdzenie. Może zatem ani nie będzie długiej zimy, ani wiosna nie zawita zbyt wcześnie. Pożyjemy – zobaczmy …

6 stycznia świętują: Baltazar, Kacper, Melchior oraz Andrzej, Bolemir, Epifania, Fotyn, Fotyna, Jędrzej, Karol, Kasper, Manomir, Melaniusz, Miłowit, Norman, Rafaela.
 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 
My tego dnia kolędowaliśmy wspólnie z dziećmi, wnukami i Anitką u Natalki i Tomka. Zabrakło tylko Bartka i Tobiego. Musieli ze względu na infekcję Tobisia zostać w domu.
Kolędy śpiewane były zarówno a cappella jak i z podkładem muzycznym. Głównie śpiewaliśmy gromadnie, choć niektóre wykonywane były solo. Dzieci – Olenka, Tadzio i Kajo śpiewały chętnie i pięknie. Było widać, że wspólne kolędowanie sprawia im dużo radości.
Chcielibyśmy, aby takie kolędowania w naszej rodzinie stały się tradycją. Za dwa tygodnie zaplanowaliśmy dalszy ciąg kolęd i pastorałek, tym razem na Sztormowej.
 
 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Choinkę niestety gospodarze musieli rozebrać, bo straciła niemalże wszystkie igiełki. Pozostały natomiast liczne akcenty Bożonarodzeniowe, które dodały charakteru i nastroju podczas kolędowania.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Tadzio zaprezentował upominek od Gwiazdora. Skomplikowany pojazd z licznymi mechanicznymi szczególikami, który zbudował pod okiem rodziców.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Przed rozpoczęciem kolędowych popisów posililiśmy się pierogami przygotowanymi przez Panią Oksanę. Do wyboru ruskie i z mięsem. Pychota!!!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

A na deser koniecznie coś słodkiego. Składanka łakoci: pierniczki autorstwa Natalki, ciasteczka brownie w moim wykonaniu oraz pierwszej klasy czekoladowe słodkości fundowane przez Anitę. Przepyszne tucholskie czekoladowe pralinki z alkoholem dla dorosłych oraz śliwki w czekoladzie dla dziatwy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Były jeszcze toasty noworoczne wznoszone szampanem, jako że w takim gronie w Nowym Roku spotkaliśmy się po raz pierwszy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sprawdzony duet – Natka ze swoją drugą mamusią.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Gadżet  halloweenowy – nakrycie głowy nie adekwatne do święta Trzech Króli, ale za to bez wątpienia nadaje szyku.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Nie odbyło się tego wieczoru bez wspólnego kibicowania naszym wspaniałym skoczkom i  dwukrotnie odśpiewanego Mazurka Dąbrowskiego. Brawo Kamil !!!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Bardzo duża i różnorodna kolekcja gier zmotywowała zarówno dzieci jak i dorosłych do wspólnej wspaniałej zabawy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sylwester w domowych pieleszach

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Sylwester w miłym towarzystwie zawsze się sprawdza niezależnie czy spędzamy go na wielkim balu, czy w czterech własnych ścianach.

Właśnie tak było w tym roku. W domowym zaciszu z Anitką, Olenką i Tobisiem. Nic lepszego nie mogło nam się przydarzyć.

Dzieci towarzyszyły nam dzielnie. Dotrwaliśmy wszyscy do 24-ej!!! 

Wspólnie odliczaliśmy sekundy do Nowego Roku. A potem toast, życzenia, sztuczne ognie przyniesione przez Olenkę oraz wspólne stanie z nosami w oknie i oglądanie osiedlowych fajerwerków.

Nieco zmęczone dzieci ożywiły się, kiedy niebo rozświetlił pokaz sztucznych ogni serwowany przez mieszkańców. Zasnęły dopiero po pierwszej razem z dziadkami.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Świętowanie

Kilka fotografii z tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia. Mało i słabej jakości – niestety! Aparat fotograficzny „się zbuntował” i nie chciał współpracować z kartą pamięci.Tak bywa czasem. Szkoda, że akurat w święta…

A same święta – wspaniałe! Bardzo rodzinnie choć w mocno okrojonym składzie. Spędziliśmy je we trójkę – Rysiu, Anita i ja. Klimat, serdeczność i bliskość świątecznych dni mocno zapadły nam w serca. Właśnie takie dni pokazują jak głębokie więzi i oddanie panuje w rodzinie. Było dużo radości, śmiechu a także wzruszeń. Była także więź z dziećmi i Elą choć telefoniczna, ale bardzo, bardzo, bardzo serdeczna…

Wieczór Wigilijny przeciągnął się do pierwszej w nocy. I nawet Rysiu nie chcąc zrezygnować z tak miłej atmosfery, jaka nam towarzyszyła  – nie poszedł na Pasterkę.

Żaden wędrowiec nie zapukał do naszych drzwi, choć miejsce przy stole czekało… Ale za to wspominaliśmy wiele miłych, wspólnych biesiad, wielu bliskich z rodziny i wielu bliskich przyjaciół…

Obiad u Jerzyków w drugi dzień świąt wykwintny jak zwykle w tym domu. Rodzinnie i ciepło w wyjątkowo pięknej świątecznej oprawie. Szkoda, że zdjęcia nie potrafiły tego oddać. Dziękujemy raz jeszcze Feli i Jerzykowi za zaproszenie i piękny dzień, który mogliśmy spędzić razem z nimi i który tak miło zwieńczył tegoroczne święta Bożego Narodzenia.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

20171224_190624

20171224_172510

20171224_172456

20171224_172630

20171224_173516

20171224_203412

20171226_152035

20171226_151756

20171226_175000

20171226_153029

20171226_173519

20171226_202039

Bazyliszek

26 listopada o godzinie 11:00 na scenie Teatru na Plaży w Sopocie odbyła się premiera musicalu STM Baabus Musicalis – „Bazyliszek”.

Reżyseria: Jagoda Kościk
Choreografia: Maciej Florek „Gleba”
Scenografia, Kostiumy: Magda Bąbel Adamowska

Główna rola przypadła Olence i Amosowi. Zagrali rodzeństwo – Magdę i Marka.

Rodzeństwo opowiada sobie historię o groźnym Bazyliszku żyjącym w lochu. Bestia zamienia w kamień każdego, na kogo spojrzy. Marek nic nie robi sobie z zagrożenia i bez lęku wyrusza do jaskini. Kiedy Magda odkrywa, że Marek jak wielu jego poprzedników został zamieniony w kamień, postanawia wyruszyć na pomoc. Na sopockim targu kupuje lusterko, którym zamierza zasłonić się przed wzrokiem potwora. Historia kończy się unicestwieniem bestii, który spojrzał na swoje odbicie w lustrze przyniesionym przez Magdę i zamienił się w kamień. A wszyscy, którzy wcześniej skamienieli na widok Bazyliszka,  zostali uratowani.

Spektakl w sopockim Teatrze na Plaży zgromadził liczną publiczność. Na premierę tłumie przybyli dumni rodzice, ciocie, dziadkowie i rodzeństwo małych aktorów. Wspaniale bawili się zarówno dzieci jak i dorośli.

Przed spektaklem mieliśmy małą tremę, jako że Olenka grała główną rolę. Ale okazało się, że poradziła sobie wspaniale.

Zarówno Olenka jak i jej Rodzice po spektaklu zebrali bardzo dużo gratulacji. A nas i Ciocię Anitkę przepajała duma, zadowolenie i wzruszenie oczywiście.

Tobiaszek znając doskonale tekst przedstawienia, który Olena wiele razy w domu powtarzała bawił się znakomicie.

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Podaruj Misia

Niezwykła akcja z misiem w roli głównej

Podaruj Misia to jedyna w swoim rodzaju akcja charytatywna fundacji TVN „Nie jesteś sam”.  Jej celem jest sprawianie radości nowym właścicielom Misiów, oraz niesienie pomocy potrzebującym dzieciom.

Nasze Misie Emma i Tymek trafią w tym roku do Anusi i Pawełka. W zeszłym roku Misie  Edek i Tosia sprawiły radość Olence i Tobiaszkowi.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Wakacyjne wspomnienia

Jeszcze jedno wspomnienie z wakacji. Lipiec 2017. Na wakacjach u Dziadzi i Babci.

Wspólne gotowanie – to jest frajda. Muffiny dzieci potrafią zrobić same. Na mieszanie załapał się Tadziu. Kajtuś i Olenka układali papilotki, pomagali Babi w nakładaniu ciasta i posypywali cukrem. A potem oczywiście liczyli minuty do zakończenia pieczenia. Degustacja to najsmaczniejszy finał muffinkowej zabawy.

Układanie puzzli to wspaniała zabawa. Każdy uczestnik miał do ułożenia trzy plansze. Przyznaję, że cała trójka to prawdziwi puzzlowi wymiatacze.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Nieproszony gość

Mewa srebrzysta (Larus argentatus)

Ta urocza duża biała mewa często zagląda do naszego okna. Niestety po odwiedzinach, na parapecie pozostawia widoczne ślady swojej wizyty. Nie płoszy się, kiedy pukam w okno chcąc się jej pozbyć. Powoli kroczy po parapecie do drugiego okna. I tak można długo bawić się z nią w ciuciubabkę, aż znudzona z wyniosłą miną odfruwa, bynajmniej nie dlatego, że się wystraszyła.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA