Ostatnie jesienne akcenty w Tuchomku – moje ulubione rozchodniki okazałe.
Piękna słoneczna pogoda (oby nie ostatnia w tm roku) pozwoliła trochę odetchnąć w tak pięknych okolicznościach przyrody oraz popracować nad zmianą ramki (jak niżej).
I choć jesień w tym roku obfitowała w grzyby, u nas nie spotkaliśmy ani jednego jadalnego. Grzyb uwieczniony na fotografii, choć nie nadaje się do konsumpcji, posiada niezaprzeczalne walory estetyczne. Prawda, że ładny…
Ramka przed metamorfozą. Oszlifowana i przygotowana do dalszej zmiany.
A oto efekt metamorfozy…