Wspaniałe, mięciutkie, pachnące czekoladą, bananem i kokosem muffiny. Wszystkie trzy smaki się równoważą. Zatem zadowolony będzie zarówno wielbiciel czekolady, kokosu jak i banana.
Najlepsze jeszcze ciepłe, kiedy kawałki czekolady w środku są płynne. Próbowałam, potwierdzam, mniam 🙂
- 300 g mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 50 g wiórków kokosowych
- 140 g drobnego cukru do wypieków
- 30 g kakao
- 2 duże jajka
- 120 ml mleka
- 120 ml oleju
- 400 g bananów bez skórki, rozgniecionych widelcem
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 150 g grubo posiekanej czekolady mlecznej i gorzkiej w proporcjach 1:1
Wszystkie składniki włożyć do jednej miski i wymieszać.
Formę do muffinów wyłożyć papilotkami. Ciasto rozdzielić pomiędzy papilotki, nakładając je prawie do pełnej papilotki. Piec w temperaturze 180 stopni C, przez około 30 minut lub do „suchego” patyczka. Wyjąć, wystudzić. Oprószyć cukrem pudrem.
Z tej porcji wyszło mi 18 muffinów.