Rajskie jabłonie dwa razy do roku eksponują swoje wyjątkowe walory estetyczne. Wiosną obsypane są różowym, białym lub purpurowym kwieciem, jesienią stroją się w korale efektownych, drobnych owoców 😉 Małe jabłuszka, są kwaśne, czasami cierpkie i mało soczyste, ale za to bardzo dekoracyjne i nadające się do przetworów.
Ja moje tegoroczne tuchomskie zbiory rajskich jabłuszek wykorzystałam w dwójnasób. Odmianę o mniejszych owocach wykorzystałam do przerobienia na kandyzowane pyszne dekoracyjne jabłuszka, które będą naturalną ozdobą tortów i deserów. Większe purpurowo-amarantowe owoce posłużyły do zrobienia aromatycznej, jedynej w swoim rodzaju nalewki 😉
- 1kg jabłuszek rajskich
- 700 g cukru
- 300 ml wody
- sok z jednej cytryny
Dojrzałe jabłuszka opłukać i osuszyć. Każde nakłuć kilka razy wykałaczką. Z cukru i wody ugotować syrop, ostudzić, dodać sok z cytryny. Do zimnego syropu włożyć owoce i podgrzewać powoli do zagotowania. Ostudzić. Następnego dnia znowu podgrzewać do momentu zagotowania. Czynność tę powtarzać przez 3-4 dni aż owoce staną się szkliste. Gorące przełożyć do słoiczków. Nie pasteryzować. Podczas smażenia owoców nie mieszać tylko delikatnie potrząsać garnkiem. Garnek powinien być płaski o dużej średnicy, aby owoce luźno pływały.