Maj w Tuchomku

Pozyskana stara ceramiczna beczka służy za donicę  dla rozchodnika okazałego. Miejsce przy oczku wodnym okazało się całkiem fajne. Nieźle się tu komponuje.

Niezapominajki zwane czasem niezabudki (Myosotis L. – dosłownie “mysie uszko” z greckiego mys – mysz i us – ucho) – niezwykle urokliwe, subtelne majowe kwiatki rozgościły się w wielu zakątkach działki. Co roku sprawiają niespodziankę znajdując sobie za każdym razem inne miejsca w naszym tuchomkowym gospodarstwie.

Z niezapominajką kojarzy mi się wiersz Marii Konopnickiej “Niezapominajki” – służył często za wpis do pamiętników:

Niezapominajki
to są kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
patrzą rybim oczkiem.
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko
I szepcą mi skromnie:
“Nie zapomnij o mnie”.

 Biedny bukszpan. Mróz nie oszczędził go tym roku. Wyglądał fatalnie. Z wierzchu pokryty był trzy centymetrową warstwą brązowych liści. Dzisiaj został podstrzyżony. Zmniejszył się znacznie ale za to odzyskał zieloną błyszczącą “skorupkę”. Mam nadzieję, że po zabiegach pielęgnacyjnych wypuści nowe  zdrowe przyrosty.

Pigwy w tym roku będzie niewiele, ale za to rajskie jabłuszka obsypane kwiatami zapowiadają duże zbiory.

Świerk w tym roku aż różowy od szyszek. Tyle ich tu jeszcze nigdy nie było. Wygląda wspaniale w swojej wiosennej różowej szacie.

Tawuła wyróżnia się śnieżnobiałym kwieciem.

a smagliczka skalna na trawniku tworzy wyraźną żółtą plamę.

Charakterystyczny dla miesiąca maja lilak pospolity potocznie zwany bzem na razie w pąkach. Jak w pełni zakwitnie będzie rozsiewał wokół wspaniały intensywny zapach i zachwycał pięknem kwiatów. Ciepły majowy wieczór i pachnące piękne kiście kwiatów lilaka – czegóż więcej do szczęścia potrzeba?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *