Ostatnie kwiaty lawendy tej jesieni w Tuchomku.
W przepiękną, październikową niedzielę w Tuchomku wygrzewaliśmy się na słońcu, porządkowaliśmy domek przed zimą, zabezpieczaliśmy rośliny. Przy okazji zrobiłam kilka fotek. Powyżej „makowe” pudełko, przy którym „bawiłam” się motywami maków i butów.
Jedyny w tym roku maślak – rodzynek.
Tęskno mi do tego miejsca i spędzonego z Wami czasu na tarasiku
Mnie też Haniu! Jesień, choć piękna w tym roku to jednak niesie ze sobą tęsknotę za latem…
pozdrawiam