Odmłodzony

 

Wiekowy łazienkowy staruszek został poddany kolejnemu liftingowi i moim zdaniem operacja przyniosła zadawalający efekt. Wygląda znacznie młodziej do czego w dużej mierze przyczyniła się zmiana koloru. Teraz zdecydowanie bardziej pasuje do nowego łazienkowego dywanika. Pracy było wcale nie mało. Dużo szlifowania, żeby zmatowić powierzchnię, na którą została nałożona farba akrylowa (trzy warstwy). Po całkowitym wyschnięciu akrylówki – przecierki, które nadały mu rustykalnego charakteru, mebla starego, porysowanego, z odpryskami.  A potem najprzyjemniejsza i najbardziej twórcza część  pracy – ozdabianie. Zastosowałam technikę decoupage. Dzięki temu taboret zyskał indywidualny, niepowtarzalny charakter. Bardzo długo zastanawiałam się nad motywem. Chciałam, żeby to było coś niebanalnego i chyba się udało…? Na koniec lakierowanie, lakierowanie…

Poświęciłam na tę pracę całą sobotę, ale było warto, bo zamierzony cel uzyskałam. Efekt moich sobotnich zmagań poniżej:

 

 

Tak wyglądał po pierwszym “liftingu”

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *