- 100 g kandyzowanych wiśni przekrojonych na cztery części
- 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 100 g rodzynek
- 100 g suszonej żurawiny
- 400 g migdałów w płatkach
- 100 g mąki pszennej
- 200 g masła
- 300 g miodu
- 100 ml śmietany kremówki 30%
Włoskie ciasteczka – florentynki. Chrupkie dzięki płatkom migdałowym i ciągnące dzięki sklejonym przez miód i masło bakaliom. Są tak pyszne, że uzależniają i nie sposób powstrzymać się przed sięgnięciem po następne. Błyszcząca żurawina i kawałki kandyzowanych wiśni idealnie pasują do świątecznego klimatu. Florentynki to prawie same sklejone bakalie. Dlatego ja nakładam masę migdałowo-bakaliową na waflowe krążki.
W garnku roztopić masło z miodem. Po zestawieniu z ognia wlać śmietanę, wymieszać i lekko przestudzić. Następnie dodać bakalie, mąkę i wymieszać. Na wycięte waflowe krążki nakładać łyżeczką kopczyki migdałowo-bakaliowego ciasta.
Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w temperaturze 170 stopni przez 12-15 minut. Przechowywać w szczelnym pojemniku.