Cały czas w głowie kłębią się myśli o Natce i Tadeuszku, którzy tak dzielnie spisali się w niedzielę 6 marca. Żeby łatwiej radzić sobie z emocjami i oczekiwaniem na ich powrót ze szpitala wpadłam w „pisankowe szaleństwo”.
fauna & flora
niebiańscy łucznicy
the & muffins
..a ta kompozycja w filizankach bardzo mi sie podoba!!!!!
Piękne i wspaniałe, jak zwykle zresztą, te kaczuszki, koguciki, baranki , ptaszunie…
… kwiatki aż proszą o zainteresowanie!
Ach Jagód, Ty to wiesz jak czas spędzać mile