Po zimnej majówce

Długi weekend w tym roku nie rozpieszczał nas pogodą. Wprawdzie słońca było sporo, ale temperatura powietrza znacznie poniżej oczekiwań. Większość świątecznego majowego czasu spędziliśmy w Tuchomku ciężko pracując. Rozpoczęliśmy karczowanie starych krzewów dzikiej róży i ligustru. Praca ciężka i żmudna, ale pierwsze efekty już widoczne.

W majowym słoneczku kwiaty rozkwitały w oczach.

Jeden komentarz do “Po zimnej majówce”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *