To był bardzo fajny poniedziałek. Tadzio towarzyszył mi we wszystkich pracach kuchennych, których miałam w tym dniu bardzo dużo. Bawił się grzecznie, z uwagą obserwował a na koniec czynnie pomagał w pieczeniu ciasta z rabarbarem. Każdy pokrojony kawałek rabarbaru cierpliwie podawał. A było tych kawałków bardzo dużo (1kg). Wykazał w tym zajęciu wyjątkową cierpliwość. Fajna zabawa a efekt smaczny.
Przy okazji podaję przepis na proste i smaczne ciasto rabarbarowe. Kiedy skończy sie zeson na rabarbar można zastąpić go agrestem lub truskawkami.
4 jaja
3/4 szklanki cukru
1,5 szklanki mąki
1 cukier waniliowy
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki oleju
3 łyżki brązowego cukru
Białka oddzielić od żółtek. Następnie ubić białka na sztywno. W trakcie ubijania stopniowo dodawać cukier z cukrem waniliowym, żółtka, olej i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciasto wyłożyć na formę do pieczenia i ułożyć na nim obrany i pokrojony w kawałki rabarbar (lekko dociskając). Posypać brązowym cukrem. Piec w piekarniku rozgrzanym 170 stopni około 1 godziny.
Szeroko, przestronnie i bardzo wygodnie