W Sopocie

 

W poniedziałek bardzo sympatyczny wieczór z wyjątkową atmosferą towarzyszącą EURO spędziłyśmy z Julką w Sopocie. Najwięcej spacerowiczów i kibiców oglądających mecz koncentrowało się na placu Przyjaciół Sopotu i Monciaku. Wśród kibiców przeważali Irlandczycy i Hiszpanie.  

 

W Ristorante Tesoro

 

Piękne sopockie molo, Hotel Grand i równie urocza modelka

 

 

Ach to sopockie molo – przyciąga niczym magnes

 

 

A ten piękny hibiskus o wyjątkowej barwie dostałam od Julii

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *