To moje ulubione drewniane pudełko z serduszkiem, które może znaleźć w kuchni przeróżne zastosowania. Na parapecie może pełnić funkcję osłonki do ziół w doniczkach; możne służyć jako chlebak lub pojemnik na kuchenne drobiazgi. Na górnym zdjęciu pomalowane dwiema warstwami akrylówki i przetarte papierem ściernym. Są to tzw. prace brudne, które w pocie czoła wykonałam na działce w ubiegłą niedzielę, która była bardzo upalna.
Z naklejaniem motywu uporałam się po powrocie do domu. Na górnym zdjęciu po wstępnym przycięciu motywu z lawendowym polem.
A to już efekt końcowy. Te precyzyjne prace wymagają cierpliwości i zajmują sporo czasu. Skończyłam, kiedy za oknem już świtało. Pozostanie jeszcze mozolne lakierowanie i szlifowanie.