Leśny mech to zielone ciasto, które swoją barwę zawdzięcza szpinakowi. Upiekłam go Agnieszcze na urodziny głównie z uwagi na jego oryginalny wygląd. Po zdegustowaniu okazało się, że jest równie smaczne co efektowne. Dlatego polecam, tym bardziej, że przepis jest prosty.
Składniki na tortownicę o średnicy 23 cm
1 opakowanie mrożonego rozdrobnionego szpinaku (450 g)
1 i 1/3 szklanki cukru
3 jajka
1 szklanka oleju
2 szklanki mąki krupczatki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki soku z cytryny
skórka otarta z cytryny
Szpinak rozmrozić, odsączyć na sitku, a następnie dokładnie odcisnąć z nadmiaru wody. Utrzeć mikserem jaja z cukrem. Do utartych jaj dodawać małym strumieniem olej – stale miksując. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i miksować do połączenia składników. Na koniec dodać szpinak, sok i skórkę z cytryny. Dokładnie za pomocą miksera połączyć wszystkie składniki.
Ciasto przełożyć do tortownicy o średnicy 23 cm wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia (sam spód). Piec w temperaturze 180 stopni C przez około 1 godzinę do „suchego patyczka”.
Ciasto urośnie z górką, którą po wystudzeniu – odciąć. Odcietą część ciasta pokruszyć a okruchy zachować do dekoracji.
Masa:
- 250 ml śmietany kremówki 3o% lub 36%
- 125 g serka mascarpone
- 1,5 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub soku z cytryny
Wszystkie składniki powinny być schłodzone.
Śmietanę ubijamy. Dodajemy serek mascarpone i dalej ubijamy do połączenia składników. Na koniec dodajemy wanilię lub sok z cytryny. Dokładnie mieszamy.
Do dekoracji:
świeże truskawki lub inne owoce np.: owoce granatu, borówki amerykańskiej, jeżyny, maliny
Posmarować kremem śmietankowym blat ciasta.
Wierzch ciasta posypać okruchami dla uzyskania efektu mchu.
Udekorować owocami. Wstawić co najmniej na 2 godziny do lodówki.