Na próżno szukałam na działce pierwszych zwiastunów wiosny – przebiśniegów. Jeszcze się nie zdecydowały wyjść na światło dzienne. Tymczasem ozdobiły pisanki, które na parapecie w doniczce z kwiatami wygrzewają się w wiosennym słońcu.
Sympatyczne, czerwone, kropkowane „boże krówki” obsiadły jajo – pisankę i świecznik. Niebawem obudzą się z zimowego snu…
Mistrzyni słowa Agnieszka Osiecka poświęciła jeden ze swoich wierszy biedronce – bożej krówce. Jest piękny, jak zresztą jej cała twórczość.
Boża krówko…
Agnieszka Osiecka
Boża krówko, leć do nieba
przynieś mi kawałek chleba
a do chleba trochę szczęścia
a do szczęścia trochę wiary
a na deser jakieś czary, jakieś mary.
Do nieba droga daleka
a boża krówka mała.
Przyrzekła nie doleciała.
A w niebie chmury kamienne
kolano panna zbiła.
Przyrzekła nie powróciła.
A w niebie chleba nie pieką.
Biedronka zapłakała.
Przyrzekła i nie dostała.
Leć do nieba…
„Wiosenny” obrus wykonany przeze mnie kilka lat temu na grubym lnianym płótnie – mój ulubiony. Z pisanką o tym samym wzorze dobrze się komponuje.
Mniszek lekarski jest piękny zwłaszcza, jak żółci się wiosną na trawnikach. Szkoda, tylko, że jest tak ekspansywny i gdyby mu pozwolić, to szybko rozgościł by się na całej zielonej powierzchni, a z trawnika nic by nie pozostało.
W donicy na balkonie nieśmiało z ziemi wychodzi rozchodnik okazały. Poczuł wiosnę…
SUPPPERR!!!!Brak mi slow Ty moja Artystko!Wyglada wspaniale i w tym momencie skladam ZAMÖWIENIE na nowe swieczniki do lokalu!Naprawde!Omöwimy telef., ale naströj istnie wiosenny…dobrze dziala na psyche!