Dzisiaj minimalizm trafił do mainstreamu. Może mogę być modna przez nie kupowanie? Co zrobić z tym co zatłacza niepotrzebnie nasze szafy? Jeśli czegoś nie założyliśmy przez rok, to znaczy że nie jest nam potrzebne? Zanim jednak cokolwiek wyrzucimy a tym samym zasilimy wysypiska warto nadać mu „drugie życie”?
Niech filozofia zero waste – generowanie jak najmniej odpadów towarzyszy nam na co dzień.
Niepotrzebne obuwie, ubrania, meble i inne gadżety można oddać, sprzedać lub wymienić. To takie proste 🙂
Za darmo wszystko zniknie w mgnieniu oka. Lepsze to niż śmietnik. Zatem opróżniajmy nasze szafy – zachęcam.
Ja w tym miesiącu „pozbyłam się” kilku rzeczy (i bynajmniej nie trafiły na śmietnik!) Nie zamierzam na tym poprzestać 😀