Z zachowaniem dystansu

Spotkanie z wnukami na dystans. Olenka to rozumie, Tobiś nie do końca 🙁 My z ogromną radością choć tylko w progu ich witamy. Ale po wyjściu pozostaje niedosyt i głęboki smutek. Wierzymy jednak bardzo, że wkrótce będzie jak dawniej 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *