Urodziny Tobisia

Retrospekcja.

W lipcu nasz najmłodszy wnusio Tobiasz ukończył roczek. Uroczystość w gronie najbliższych odbyła się w Karczmie Polskiej Zagroda w Sopocie. I chociaż Tobiś tego dnia miał infekcję, to bardzo dzielnie wywiązał się z obowiązków należnych jubilatowi. Zachwycał nas wszystkich, był pogodny i miły jak zwykle. No może z uwagi na chorobę zabrakło Mu tego dnia trochę więcej uśmiechu…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

SONY DSC

Z pocieszycielem – smoczkiem i bardzo troskliwą siostrzyczką Olenką…

Kiedy w oczku zakręci się łezka – Mamusia utuli smuteczki Tobiaszka najlepiej…

SONY DSC

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Smakowite menu. Zraz wójta, eskalopki z polędwicy, kurczak z grzybami lub dorsz w ziołowej panierce… Olenka wybrała na pierwsze danie wyborny żurek w chlebie.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Tobi również czeka na swoje danie dzierżąc w rączce dużą łyżkę…

SONY DSC

Olenka zawsze gotowa, aby pomóc braciszkowi, także w zdmuchnięciu urodzinowej świeczki… Razem zawsze łatwiej.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

SONY DSC

Tatusine gratulacje i aplauz gości Jubilat przyjął z uśmiechem…

SONY DSC

Toast jak przystało, za zdrowie Jubilata!!!

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Zakupy w galerii

Prosto z przedszkola do Alfa Centrum na urodzinowe zakupy dla Olenki. Dziadzio ze swoją Wyborczą usadowiony został w Tchibo przy dużym cappuccino z  czekoladowym torcikiem. Nic więcej do szczęścia mu nie brakowało. Za to my z Olenką mogłyśmy do woli buszować po sklepach. Zakupy owocne. Kurtka zimowa i opaska do włosów z H & M, buciki i baleriny z CCC, naszyjnik z motylkiem i pierścionek z Reservet. Trochę ponad planowaną normę, ale jak tu oprzeć się tak uroczej młodej Damie. A dla Babci to przecież sama przyjemność…

20160930_143952

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Mała modelka prezentuje nowo zakupione rzeczy. Na sesję z kurteczką niestety nie udało mi się jej namówić.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

20160930_152649

W pracy u Babuni i w RistoranteTesoro

Cały dzień  Olenka spędziła ze mną w pracy. Jak widać radziła sobie bardzo dobrze. Była zadowolona i budziła podziw moich koleżanek i kolegów. Kiedy znudziła ją nieco mozolna praca polegająca na rysowaniu i wypełniania druków oglądała bajki na babcinym laptopie i to zajęcie nie znudziło jej bynajmniej.

20161004_090916

20161004_090914

20161004_090924

A po pracy Dziadzio Rysiu zaprosił obie Panie do Ristorante Tesoro. Olenka uważnie studiowała kartę, a co ją najbardziej zainteresowało można zobaczyć niżej…

20161004_132331

Deser lodowy, czy sorbet cytrynowy?

20161004_131931

20161004_131940

20161004_132147

20161004_132354

Pizza z salami wybrana przez młodą Damę smakowała tylko do połowy porcji… A na pożegnanie dla Olenki cukiereczki od Pana kelnera. Arrivederci!!!

20161004_134319

20161004_134333

W poniedziałek u Babuni

W poniedziałki Tobi zostaje pod moją opieką. Te nasze wspólnie spędzane poniedziałkowe godziny pozwalają na nawiązywanie szczególnych więzi i relacji i między nami. Ja jestem zachwycona możliwością obserwowania zmian i postępów jakie z tygodnia na tydzień zachodzą w rozwoju Tobiego. Mam też możliwość przekazania Tobisiowi babcinej miłości i czułości.  On czuje się w moim towarzystwie pewnie i swobodnie, ja jestem szczęśliwa. Fajnie jest nam razem…

Kiedy pogoda dopisuje rozpoczynamy nasz poniedziałek spacerem, obowiązkowo w towarzystwie Cioci Joli. Potem przekąska i drzemka. A po spaniu i obiedzie zabawy, zabawy, zabawy – podczas których wspólnie się uczymy.Tu nie ma ucznia i nauczyciela. To są bardzo szczególne relacje oparte na uczuciach. Czasem do naszych zabaw dołącza po powrocie z pracy Dziadzio Rysiu.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Maślano-śmietankowe ze śliwkami

Wilgotne śmietankowo – maślane ciasto z węgierkami to naprawdę dobry dodatek do herbaty po niedzielnym obiedzie. Dodatek kwaśnej śmietany powoduje, że ciasto jest puszyste, do tego wyraźnie maślany smak – pycha. Ciasto jest odpowiednio gęste dlatego owoce nie opadają i pozostają na wierzchu soczyste. Polecam.

  • 200 g masła
  • 125 ml (pół szklanki) mleka
  • 1 szklanka kwaśnej śmietany 22%, w temperaturze pokojowej
  • 2 jajka, w temperaturze pokojowej
  • 3/4 szklanki drobnego cukru
  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki pasty z wanilii lub ziarenka z 1 laski wanilii
  • połówki śliwek ok. 700 g

Mąkę pszenną przesiać z proszkiem do pieczenia.

Masło i mleko podgrzać, do rozpuszczenia się masła, lekko przestudzić.

Rózgą kuchenną roztrzepać jajka. Dodać kwaśną śmietanę, cukier, pastę z wanilii, wymieszać rózgą do połączenia składników. Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia oraz ciepłe masło z mlekiem. Tak przygotowane ciasto wyłożyć na formę o wymiarach 33 na 23 cm wyłożoną papierem do pieczenia. Na cieście poukładać połówki śliwek, rozcięciami ku górze.

Piec w temperaturze 180 stopni C przez około 40 minut do suchego patyczka. Wystudzić.

Przed podaniem oprószyć cukrem pudrem.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA