Walentynkowe muffinki upiekłam dla tych, których KOCHAM 🙂
Czekoladowa słodycz przełamana kwaskowatą czarną porzeczką z chrupiącym karmelem i dekoracyjnym cukrem. Mniam, pychota – polecam 😉
- 200 g mąki
- 1/2 szklanki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 150 g cukru
- 3/4 szklanki ciepłej wody
- 2 jaja
- 1 szklanka owoców czarnej porzeczki (u mnie mrożone)
- czekolada (u mnie Milka Peanut Crispy Caramel)
- gruby cukier dekoracyjny (opcjonalnie)
dodatkowo :
- 1/2 tabliczki mlecznej czekolady
- 3 łyżki śmietanki
- sercowe żelki do dekoracji
Wszystkie składniki (suche i mokre) wrzuciłam do jednej miski i wymieszałam do połączenia składników. Dodałam owoce i ponownie wymieszałam. Formę muffinkową wyłożyłam papilotkami. Do każdej wkładałam łyżkę ciasta, następnie kostkę czekolady i ponownie łyżkę ciasta (do wysokości 3/4 papilotki). Wierzch każdej babeczki oprószyłam grubym cukrem dekoracyjnym (opcjonalnie).
Tak przygotowane muffinki piekłam w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 stopni przez 20 – 25 minut.
Czekoladę ze śmietanką rozpuściłam w kąpieli wodnej, ozdobiłam nią przestudzone muffinki. Każdą babeczkę ukrasiłam dodatkowo z racji Walentynek czerwonym żelowym serduszkiem.