Sezon grzybobrania w pełni. Natura w tym roku hojnie sypnęła grzybami. Nawet u nas na działce w pobliżu modrzewi rosną całe kolonie maślaczków o żółtym zabarwieniu. Ostatnio zebrałam około czterdziestu maślaków i zrobiłam tartę. Zachęcam wszystkich grzybowych smakoszy i zapewniam, że nikt się nie zawiedzie. Jest wspaniała, aromatyczna i smaczna zarówno na ciepło jak i na zimno.
200 g mąki
100 g masła
1 jajo
1/2 łyżeczki soli
Z powyższych składników zagnieść kruche ciasto, schłodzić w lodówce a następnie rozwałkować, wyłożyć na posmarowaną formę do tarty i podpiec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni (około 20 minut).
40 średnich maślaków
2 cebule
1 szklanka śmietany 18%
2 jaja
pęczek posiekanej natki pietruszki
5 dkg łagodnego tartego sera żółtego
pieprz i sól
Maślaki wraz z posiekaną cebulą udusić na maśle, dodać śmietanę, roztrzepane jaja, tarty ser i posiekaną natkę pietruszki. Doprawić solą i pieprzem i wylać na przestudzony podpieczony spód tarty. Zapiec w nagrzanym do 170 stopni piekarniku (około 25 minut).