Koperty z jabłkami

Na bazie ciasta z poprzedniego wpisu (rogaliki z waniliowego serka homogenizowanego) powstały koperty z jabłkami 😉


Składniki:

ciasto jak z poprzedniego przepisu a ponad to:

jabłka, konfitura z płatków dzikiej róży (opcjonalnie), lukier lub cukier puder.

Ciasto rozwałkować na grubość 3 milimetrów. Wykrawać kwadraty o boku 8 cm. Na środek każdego kwadratu położyć pół łyżeczki konfitury z płatków róży (opcjonalnie).

Jabłka obrać wyciąć gniazda nasienne, pokroić jeżeli są małe na pół, jeżeli duże na ćwiartki. Obtoczyć jabłka w cukrze (opcjonalnie).

Jabłko położyć na konfiturze. Skleić dwa przeciwległe rogi ciasta tworząc “kopertę”.


Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez około 25 minut. Koperty muszą się ładnie zrumienić.

Jak lekko ostygną, polukrować lub posypać cukrem pudrem. Są pyszne, bardzo kruche, znikają błyskawicznie 🙂

Rogaliki z waniliowego serka homogenizowanego

Rogaliki dedykowane dla moich wspaniałych wnuków z okazji dnia Babci i Dziadka 😀

składniki:

400 g mąki pszennej tortowej
250 gramów serka waniliowego homogenizowanego (zimnego, prosto z lodówki)
2 łyżki cukru
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
250 gramów zimnego masła
szczypta soli


dodatkowo:
nadzienie rogalików: powidła, konfitura, marmolada (nadzienie powinno być gęste aby nie wypływało z rogalików)

lukier: cukier puder utarty z kilkoma łyżkami mleka

Mąkę przesiać i połączyć z solą, proszkiem do pieczenia, cukrami. Dodać masło, posiekać drobno do uzyskania “kruszonki”, dodać serek, zagnieść elastyczne ciasto.

Podzielić je na 7 części, zawinąć w folię i schłodzić w lodówce.

Z każdej z siedmiu części ciasta wałkować na podsypanym mąką blacie okręgi o grubości 0,5 cm. Okrąg podzielić na 8 trójkątów. Na każdym z nich ułożyć nadzienie. Zwinąć w rulonik, pamiętając by koniuszek znajdował się pod spodem rogalika (nie rozkleją się podczas pieczenia).

Rogaliki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w niewielkich odległościach.
Tak samo postąpić z resztą ciasta z lodówki.

Piekarnik nagrzać do 180 stopni, włożyć rogaliki i piec około 20 minut do zrumienienia (funkcja grzania góra – dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie).
Kiedy trochę przestygną – polukrować 🙂


Czas okołoświąteczny

Święto duchów – HALLOWEEN, to czas zabawy, maskarady. Dla dzieci niebywała frajda 😉 I choć nie wpisuje się w czas okołoświąteczny to jest świętem, po którym błyskawicznie następuje eksplozja przygotowań do jedynych i nie mających żadnej konkurencji świąt – Bożego Narodzenia 😀

Mikołajki 🙂

Pierniki ich korzenny zapach, atmosfera pieczenia i dekorowania niewątpliwie kojarzą się ze zbliżającymi świętami. Olenka i Tobiś czynnie brali udział w piernikowej zabawie… 🙂

Wigilia jedyny, niepowtarzalny dzień w roku… I choć z dala od najbliższych – to myślami i sercem razem z nimi, z naszymi dziećmi i wnukami.

A jak Wigilia to Gwiazdor, który z radością odwiedził grzeczne dzieci i równie grzecznych dorosłych w Bytomiu 😉

Żeby poczuć atmosferę świąt nie może zabraknąć ich atrybutów. W tym roku skromne dekoracje, ale przecież czasem mniej może znaczyć więcej 😉

Długie w tym roku święta pozwoliły na puzzlowy relaks. Dla mnie układanie puzzli to przede wszystkim dobra zabawa 😉 Zaczęłam od kotów, które kupiłam latem z myślą o Asi (miłośniczce kotów). Niestety nie było nam dane spotkać się, więc wybacz Asiu, że to ja pierwsza je ułożyłam 😀

W Gdańsku pogoda jesienna a w pobliskim Tuchomku pierwszego dnia świąt pola pokrył śnieżno biały puch 😀 Spacer w takiej scenerii to nie lada gratka 😉

Na Kaszubach zaledwie przyprószyło śniegiem, za to w Gorcach, gdzie Bartek z Rodziną spędził kilka poświątecznych dni sypnęło śniegiem szczodrzej. Dlatego na wędrownych szlakach oprócz podziwiania pięknych widoków można było również korzystać z sanek a i ulepić bałwana się zdarzyło 😉

I jeszcze kilka fotek z wieczoru i nocy Sylwestrowej 🙂 Happy New Year Kochani !