Central Park (NY c.d.)

 

Zwiedzaniu Central Parku a właściwie  jego części towarzyszyła nam piękna, słoneczna pogoda. Ta prawdziwa oaza zieleni zajmuje powierzchnię 341 hektarów. Położona w centrum Manhattanu jest jego sercem i płucami. Ciągnie się przez 51 przecznic między 50th i 110th Street. Jednego dnia mogliśmy zobaczyć tylko część  tego ogromnego miejskiego parku. Ale udało się nam poczuć atmosferę i charakter tego swoistego „podwórka” będącego dla nowojorczyków miejscem wypoczynku i rekreacji.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Park posiada interesującą konfigurację terenu, która charakterystyczna jest dla całej wyspy Manhattan. Jest to granitowa niezwykle twarda skała. Jest ona dobrze widoczna w parku, gdzie skały  wyłaniają się z parkowej zieleni. Central park wygląda bardzo naturalnie i trudno uwierzyć, że całkowicie został zaprojektowany przez człowieka.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Przy Strawberry Fields jest miejsce poświęcone pamięci Johna Lennona, który w 1980 r. został śmiertelnie postrzelony przed budynkiem Dakota stojącym po drugiej stronie Central Park West.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 Jest tu także „Alicja w Krainie czarów” – miejsce gdzie zawsze jest dużo dzieci

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Dla nowojorczyków Central Park jest ich prywatnym podwórkiem, szczególnie ulubionym miejscem spotkań.Mieszkańcy wyprowadzają tu psy, biegają przed pracą, matki spacerują z dziećmi, starsi i młodzi jeżdżą na rowerach, wrotkach, konno, grają w futbol amerykański, wiosłują, odpoczywają leżąc na trawie, zwiedzają muzea, bawią się na karuzeli itd. Krótko mówiąc dla każdego coś miłego.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

Podróż za ocean

 

18 wspaniałych dni spędzonych w Nowym Jorku u Iwonki i Leszka możemy śmiało określić jako bajkowe. Zaskoczenie tym większe, iż podróż za ocean nigdy nie była naszym, a przynajmniej moim marzeniem. Rzeczywistość przeszła nasze wyobrażenia. Ameryka, a w szczególności NY podbił całkowicie nasze serca, zaś gościnność, serdeczność i oddanie naszej kochanej czwóreczki z Newell Street 23 przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Po powrocie do domu długo się aklimatyzowaliśmy zwłaszcza emocjonalnie. Bo chociaż 18 dni to niewiele a jednak. A jednak trudno pogodzić się, że rano nie odprowadzę dziewczynek do szkoły, że z Leszkiem nie zrealizujemy kolejnej wyprawy turystycznej, że nie wypijemy w najlepszej filiżance pysznego espresso przygotowanego przez Iwonkę, że nie skosztujemy steka grilowanego przez Leszka na yard’zie, że wspólnie nie oglądniemy wieczorem filmu z popkornem i nie tylko…, że po wyczerpujących wyprawach nie uraczymy się z Irkiem dobrze schłodzoną koroną.  Bardzo – zwłaszcza zaraz po powrocie – brakowało nam tych wszystkich wspólnie spędzanych godzin z Wami. Ale czas powrócić do rzeczywistości i cieszyć się wspomnieniami. A wspomnień mamy bardzo wiele…

Naszym głównym powodem wyjazdu do NY było zaproszenie na uroczystość I Komunii Świętej Amelki, która odbyła się w kościele Św. Stanisława Kostki 17 maja – w piękny słoneczny dzień.

 

IMG_2001

IMG_2011

IMG_2019

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

IMG_2064

IMG_2066a

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Po południu Rodzice Amelki zaprosili 150 gości do restauracji Leonard’s Palazzo. Było bardzo uroczyście, smacznie i wesoło. Bawiliśmy się wspaniale do północy. A dowodem udanej zabawy był fakt, że z żalem opuszczaliśmy Leonard’s Palazzo.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

IMG_2090aa

IMG_2095

IMG_2096

IMG_2098

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

IMG_2110

IMG_2115

IMG_2119

IMG_2121

IMG_2135

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Dalszy ciąg wspomnień z NY w następnym poście

 

Truskawkowy sezon

 

Czas leci nieubłaganie. Od naszego powrotu z Nowego Jorku minęły już prawie dwa tygodnie, a ja nie mogę poradzić sobie z formatowaniem zdjęć i zanotowaniem wspomnień z tej naszej niewątpliwie wyjątkowej podróży. A wszystko dlatego, że nasz pobyt w Nowym Jorku był tak wspaniały, że wywarł na nas tyle pozytywnych wrażeń, że Iwonka z Leszkiem i dziewczynkami stworzyli nam takie ciepłe przyjęcie, że czuliśmy się u nich naprawdę wyjątkowo, że Ameryka nas oczarowała a NY uwiódł.  Ale obiecuję, że niebawem wrócę na łamach bloga do tych wspaniałych dni spędzonych u Was na Newell Street.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

A dzisiaj z Olenką upiekłyśmy placek z truskawkami. Bardzo prosty w wykonaniu (składniki jak w cieście ze śliwkami).

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

4 jaja

3/4 szklanki cukru

1/2 szklanki oleju

1 1/2 szklanki mąki

1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżka ekstraktu z wanilii lub cukier waniliowy

truskawki (nieduże) około 1 kg

 

Pieczenie: piekarnik z termoobiegiem, 180 stopni, 35 minut.

Białka ubić mikserem na sztywno. Do ubitych białek stale miksując dodawać stopniowo cukier, żółtka, olej i ekstrakt waniliowy. Do zmiksowanego ciasta dodać mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia (34/38 cm) i ułożyć na nim truskawki. Wierzch posypać brązowym cukrem, a po upieczeniu posypać cukrem pudrem.

 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Drewniane bransoletki

 

Kiedy piętrzą się różne problemy, kiedy trudno znaleźć czas na podołanie wszystkim obowiązkom, wtedy  wbrew pozorom, łatwiej jest zmobilizować się do tworzenia nowych prac. I pomimo fizycznego zmęczenia potrafię całymi nocami wycinać, kleić, malować, szlifować i lakierować. Ta praca mnie odpręża i sprawia dużą frajdę.

 

DSCN7162

DSCN7173

 

Spider

 

DSCN7183

DSCN7219

 

Muzyczna vintage

 

DSCN7200

Vintage – btterfly

DSCN7203

 

Vintage – LOVE

 

DSCN7206

DSCN7209

DSCN7212

 

Vintage – cutlery

 

DSCN7221

DSCN7224

 

Trampki Andy Warhol’a. Mam nadzieję, że sprawią niebawem choć trochę radości Julce i Amelce.

 

Baba i mazurki

 

Moje tegoroczne poczynania w zakresie słodkich wypieków Wielkanocnych.

 

Babka cytrynowa z jogurtem

 

  • 250 ml jogurtu naturalnego
  • 250 g masła
  • skórka otarta z jednej cytryny
  • 200 g cukru 
  • 3 jajka
  • 1 żółtko
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 375 g mąki
  • 3 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 45 g wiórków kokosowych  

Masło utrzeć z cukrem, dodać jajka i żółtko. Następnie dodać wiórki, sok oraz skórkę z cytryny. Na końcu dodać wymieszane sypkie produkty oraz jogurt. Ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej kaszką manną formy. Piec około 15 min w temperaturze 160 stopni,  następnie jeszcze 35 min w temperaturze 180 stopni.

Można polukrować, ale ja zrobiłam polewę z gorzkiej czekolady (180 g czekolady rozpuszczonej w 1/2 szklanki śmietanki 36%)

 

DSCN7060

 

Spody do wszystkich mazurków wcześniej upiekłam z kruchego ciasta.

Mazurki kajmakowe z konfiturą z czarnej porzeczki na spodzie i masą kajmakową, którą przygotowuję z puszki skondensowanego słodzonego mleka i 1/2 kostki masła.

Puszkę z mlekiem (zamkniętą) wkładam do garnka tak, żeby w całości przykrywała ją woda. Gotuję przez 2 godziny na niewielkim ogniu. Po wyjęciu gęstej masy krówkowej z puszki  – podgrzewam nieco aby rozpuścić w niej masło.

 

DSCN7046

DSCN7049

DSCN7053

DSCN7064

 

A poniżej mazurek z nadzieniem bakaliowym.

 

Kruchy spód posmarowałam dżemem morelowym, a następnie wyłożyłam masę bakaliową, przygotowaną jak w przepisie niżej:

 

200 g (orzechy, migdały)

200 g (rodzynki, morele suszone)

75 g masła

75 g miodu

 

W rondelku rozgrzać masło, dodać bakalie i miód i smażyć na małym ogniu przez ok. 5 minut często mieszając. Lekko przestudzoną masę wyłożyć na posmarowany dżemem morelowym kruchy spód mazurka i ozdobić czekoladą.

 

DSCN7057

 

Kruche ciasteczka dla milusińskich

 

Mazurki, baby i pascha są nieodłącznym elementem wielkanocnych stołów. Ale dla naszej trójeczki wnucząt kruche ciasteczka z waniliowo-cytrynową nutą będą na pewno  mile oczekiwanym smakołykiem. Wczoraj w przygotowaniu i pieczeniu tych kruchych słodkości pomagała mi Olenka. Jej zaangażowanie przeszło moje oczekiwania. Czas pieczenia oczywiście znacznie się wydłużył, ale ponieważ babcina cierpliwość jest anielska, a czas spędzany z wnukami bezcenny – to o czym tu mówić!

 

DSCN7031

 

Składniki:

 

3 szklanki mąki

200 g masła

90 g kremowego twarożku naturalnego (ja dałam mascarpone)

1 szklanka cukru drobnego

1 żółtko

szczypta soli

ekstrakt waniliowy i  skórka z cytryny

 

Miękkie masło ubijałam mikserem na puszystą masę, następnie dalej ubijając dodałam mascarpone i cukier. Kiedy masa była jednolita dodałam żółtko, ekstrakt waniliowy i skórkę otartą z cytryny. Następnie dodałam mąkę zmieniając ubijak miksera na hak (można też zagnieść ciasto ręcznie). Gotowe ciasto jest dość kleiste, dlatego należy schłodzic je w lodówce. Ja dla przyśpieszenia dałam na pół godziny do zamrażalnika. 

Wszystkie powyższe czynności z dużym zainteresowaniem śledziła Olenka. A co pytań było przy tym?

Na posypanej mąką stolnicy wałkowałam, a właściwie wałkowałyśmy (bo w tym czasie Olenka czynnie włączyła się do pomocy) porcje ciasta na grubość około 4 mm suto podsypując mąką. Z rozwałkowanego ciasta wycinałyśmy ciasteczka, smarowałyśmy rozmąconym jajkiem i posypywałyśmy dwoma rodzajami cukru: trzcinowym (ciemny) i cukrem pudrem trzcinowym (biały gruboziarnisty).

 

DSCN7015

 

ciasteczko „zrobione z miłością. Pierwszy raz zastosowałam stempelek kupiony w DUCE.

 

Pieczenie:

 

Piekarnik rozgrzać do 170 st. C. Na wyłożonych papierem blachach układać ciasteczka i piec 15 minut. Ciasteczka powinny mieć złociste brzegi. Wystudzone można polukrować. Ja lukrowałam tylko te, które nie były posypane cukrem.

 

 

DSCN7022 DSCN7024

 

no i jaki tu cukier wybrać?

 

DSCN7027

DSCN7036

 

 

Zwieńczenie pisankowej twórczości

 

Kolejne cztery wydmuszki trafiły wczoraj na warsztat. Przy okazji dziękuję Jolu. Jesteś jak zawsze niezawodna.  A co sądzisz o szatkach, w które odziałam twoje skorupki z dziurkami? A swoją drogą to wymyślanie motywów, dobieranie, przymierzanie, wydzieranie, naklejanie to dla mnie prawdziwa frajda.

 

DSCN6978

Kolorowe żabki na tekstowych wydzierankach

 

DSCN6983

 

jak za dawnych lat

 

DSCN7009

 

 butterfly

 

DSCN6992

 

karnawał w Wenecji

 

DSCN6990

DSCN7002

 

Chatki z dziurką

 

Okres lęgowy ptaków rozpoczęty. Na naszej działce pojawili się już pierwsi lokatorzy w jednym z domków na świerku. Pozostałe budki lęgowe czekają na skrzydlatych gości. Ptasich chatek z dziurką na działce przybyło. Na domku od strony wschodniej umocowaliśmy dwie z czterech budek wykonanych przez Bodzia. Pozostałe dwie zawiesiliśmy na sośnie i brzozie.

 

DSCN6863

DSCN6865

DSCN6866

DSCN6871

DSCN6873

DSCN6876